Studia w Niemczech (dla zainteresowanych)

Mirosław Osiński

Jakis czas temu zaciekawił mnie system edukacji jaki jest w Niemczech, jakie szanse na przyjęcie na studia maja Polacy i znalazłem troche informacji o niemieckim sysemie edukacji. Czesne wbrew pozorom należy do jednych z najniższych w Europie i wynosi np na Uniwerku w Potsdamie pod Berlinem tylko 260euro. Na wielu uczelniach czesne zastepuje opłata semestralna więc na jedno wychodzi ALE... np w Chemnitz jak już idziesz na "fachhochschule" to w cenie studiów masz opłacone przejazdy pociągami po całej Saksonii i bezpłatne autobusy i tramwaje w obrębie Chemnitz. Pisałem do jednej polki która studiuje na tej uczelni i bardzo chwali sobie ten system. W dodatku na wielu uczelniach pracują polacy i pomagają Polakom w dostaniu sie na określone uczelnie. Na wielu uczelniach by się dostac trzeba zdać egzamin ze znajomości języka niemieckiego a na trzech które znalazłem nie trzeba. Pierwszy rok edukacji jest tzw rokiem zerowym gdzie uczysz się tylko i wyłącznie języka niemieckiego, gramatyki słówek czasów itp i np na th-potsdam.de taki kurs integracyjny zawiera aż 600 lekcji języka niemieckiego. Co lepsze uczelnie w wielu przypadkach udzielaja przybyszom zza granicy dofinansowań do edukacji, do zakwaterowania, czy do przezycia. Taki kurs np na th.potsdam.de trwa codziennie od poniedziałku do piątku od 8:30 do 13:00 a po zajęciach i w weekendy można dorobić w okolicznych zakładach pracy czy marketach wykładając towar:) Każdy z etapów nauki A1, A2, B1... trwa po 120-180h i myśle ze za ten czas człowiek jest w stanie dosyć solidnie nauczyć sie języka. Po ukończeniu poziomu B1 każdy z imigrantów przechodzi egzamin ze znajomości jezyka.